Puszcza Wkrzańska.Szczecin.
No tak jak fotki to proszę. Pierwsze zdjęcia z dzisiejszej wycieczki.

Puszcza Wkrzańska© davidbaluch

Puszcza Wkrzańska© davidbaluch

Puszcza Wkrzańska© davidbaluch
Potem pognałem dalej. Drogi w lesie fajne. Czasami błotniste, ale na ogół bardzo suche. Jechało się przyjemnie. Czasami moja Merida musiała czekać aż zrobię zdjęcie, albo dojdę wniosku, że tu jednak nie:o)
Ale czekała posłusznie. Jak na rumaka przystało.

Merida w Puszczy Wkrzańskiej© davidbaluch
W końcu zbliżyłem się do Pilchowa. Wjazd do królestwa Siwobrodego bardzo, ale to bardzo mi się podobał od tej strony. Wyglądał tak:

Przed Pilchowem© davidbaluch
Potem pojechałem z powrotem w stronę Szczecina, bo choć zimno nie jest to jednak trochę chłodno i samemu to jakoś tak smutno troszkę się jeździ. Przejechałem jeszcze przez centrum, a najpierw przez Jasne Błonia. Znane, ale lubię je najbardziej jesienią. I o tej porze roku nie mogłem odmówić sobie przyjemności zrobienia fotki tym pięknym platanom. Jesienią są piękne.

Jasne Błonia-Szczecin© davidbaluch
No i w końcu zawitałem do domu. A tam obrażony Brebis. Jak to?! 3 lata temu razem hasaliśmy 17 listopada po lesie, a dziś beze mnie? Foch.. Położył się na oparciu kanapy ze swoim nieśmiertelnym ulubionym hipopotamem po operacji oka i patrzał tymi smutnymi ślepiami...

Obrażony Brebis po moim powrocie© davidbaluch
Świetny dzień..
Trasa:
/5042281