Szczecin przed pracą.

Czwartek, 31 października 2013 · Komentarze(2)
Cały ten tydzień strasznie mam zwariowany. Nie ma czasu taczki załadować. Dziś podobnie. O 9.00 musiałem być w sądzie, potem szybkie zakupy, bo jutro święto, a o 12.30 lecę już do pracy. I ledwo udało się wyskoczyć po okolicy na 40 minut pobrykać na rowerze. Ale musiałem, bo cykloza dawała o sobie znać i z zazdrością patrzałem na mojego potomka jak na rowerku codziennie śmiga, a ja praca, praca i praca. Więc szybka runda 11-kilometrowa na Warszewo i po okolicy. Zobaczyłem jak idą prace przy budowie Trasy Północnej i powrót do domu. Jutro do pracy dopiero na 18.00. Może znajdzie się chwilka na pokręcenie korbą. I dziś tylko jedno zdjęcie telefonem z tego krótkiego wypadu.
W pobliżu ul. Małe Błonia. Widok na Park Ostrowska © davidbaluch

trasa:
/5042281

Komentarze (2)

oj tak... Tylko Monice rower ukradli i 1 listopada po południu 2 godziny spędziliśmy z Policją w domu. Nie ma już jej pięknego Cossacka :-(

davidbaluch 21:22 niedziela, 3 listopada 2013

widzę że cię wzięło......cykloza znaczy się :) :P

iwonka 18:58 niedziela, 3 listopada 2013
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!