Szczecin. Na plac zabaw i z powrotem

Sobota, 12 kwietnia 2014 · Komentarze(2)
Dziś króciutko. Tylko wieczorny wypad z Moniką i Kacprem na plac zabaw ostatnio odkryty przy ul. Złotowskiej w Szczecinie. Kacper go bardzo polubił, więc przejażdżka 5 km pod górę, a potem 5 km  w dół. Na placu zabaw pobawiłem się w piaskownicy, a potem z powrotem do domu. Powrót oczywiście fajniejszy. Potem w domku już winko z żoną przy sobocie i oglądanie serialu "Wikingowie" w TV.Sobota jak sobota. Minęła. Dobrze, że choć troszeczkę pokręciliśmy pedałami. A na maj szykuje się weekendowy wypad rowerem do Szwecji. Rezerwacja już jest. Będzie się działo.... :-)
No i 3 fotki z dzisiejszej przejażdżki rodzinnej.
Ja i Kacper
Ja i Kacper © davidbaluch
Monika na swoim Romecie
Monika na swoim Romecie © davidbaluch
Kacper na placu zabaw
Kacper na placu zabaw © davidbaluch

Komentarze (2)

Nie. Jadę sam, a właściwie z ekipą znajomych.

davidbaluch 19:21 sobota, 12 kwietnia 2014

O jaaa, do Szwecji, zazdroszczę! Jedziecie w trójkę?

lavinka 18:58 sobota, 12 kwietnia 2014
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!